mieszkańcy

W centrum średniego miasteczka pod średniej wielkości sklepem siedzi zakutana w chusty kobiecina ze śpiącym dzieckiem na ręku. Część przechodniów w jak najbardziej ludzkim odruchu wrzuca jej do kubka drobne. Nie poprawi to losu tego dziecka, ale skutek dawania pieniędzy jest taki, że kwitnie handel dziećmi, które odurzane, najczęściej wódką, służą do żebrania na ulicy. Zarabia pan, który wieczorem zbiera swoim dziesięcioletnim mercedesem kobiety z nadal śpiącymi dziećmi z różnych punktów miasta.
UE przyjmuje uchodźców i emigrantów ekonomicznych, daje im 400 euro miesięcznie, dach nad głowa i zdaje się wyżywienie. Skutek jest taki że mieszkańcy krajów arabskich, oddając cały swój majątek przemytnikom próbuje przedostać się do Europy.
Część z nich utonie, część z braku pieniędzy/szczęścia utknie gdzieś po drodze, np. w Turcji. Większość z tych, którzy tu dotrą, całe życie spędzi w getcie na zasiłku. Zarobią oczywiście przestępcy organizujący przerzut ludzi przez granice. Beneficjentami będą organizacje, również te terrorystyczne, rekrutujące wśród niezadowolonych w gettach. Zyskają też ekstremiści polityczni: te wszystkie ksenofobiczne prawicowe i nacjonalistyczne partyjki, które zaczynają rosnąć w siłę. Skad ze tak oni mocno uciekaja? Czy nie Kosowa? Pakistanu? Bangladeszu? Afryki?  czyszczenie separatorów
A przed czym uciekaja??? Czy wygladaja na przerazone ofiary, ktore sa szczesliwe, ze wydostaly sie z obszaru dzialan wojennych? Czy moze sa to w ogromnej wiekszosci "naladowane" osilki. Jeszcze nie do konca dostaly do Europy a juz wykrzywiaja twarze w roszczeniowym grymasie. Nalezaloby powiedziez, ze nie uciekaja tylko raczej czegos szukaja. A w Europie, Polsce, w "Polityce" wydawaloby sie wyksztalceni intelektualisci i komentatorzy. I co oni na to? Europejskie elity "odjechaly"! Umyslowo "odlecialy"! Ze co, Europa ma przyjac pol swiata?! Ze sie zasymiluja i wzbogaca kulture europejska?! Ze zapracuja na emerytury?! Dlaczego zwykly czlowiek widzi jak jest, a "elity" NIE. Tego nie rozumiem. Moze tak sie "zidealizowaly", ze zapomnialy ze to jest ZIEMIA a ludzie to nadal tez zwierzeta, samolubne geny i niestety trzeba swego pilnowac. Jak mozna stracic instynkt samozachowawczy?! Jezeli chcecie pomagac, pomagac tam u nich na miejscu a nie zapraszac na moj kontynent inna cywlizacje. To tak w skrocie ode mnie, zwyklego pracownika fizycznego do Pan i Panow, ktorzy pomimo swych pozycji w polityce,
Winni? Tak jak w przypadku dziecka odurzonego wódka na rękach żebraczki, winny jest nie tylko ten ... który je kupił i wysyła co rano na ulicę, ale też ta kobieta o dobrym sercu, która wrzuciła 2 złote.
Tylko że od tej przechodzącej kobiety nie wymagałbym zrozumienia mechanizmów, które sprawiają że przykłada rękę do ogromnego zła. Od przywódców politycznych, partyjnych, redaktorów, ekspertów spodziewam się czegoś więcej, poza nawoływaniem do pomocy i solidarności. Chciałbym usłyszeć jak pomagać, żeby nie zaszkodzić, bo to nam najwyraźniej nie wychodzi. Efekty naszych (EU) działań na razie są takie: mnóstwo trupów na szlakach przerzutowych, jak podpowiada logika, w czasie takiej podróży giną najsłabsi (dzieci, starsi, kobiety), pieniądze dla mafii, wzrost poparcia dla partii prawicowych, ludzie w gettach, pozbawieni możliwości asymilacji i nadziei na godne życie.

umowa

dlaczego skutkami wzrostu kursu franka... w sumie o prawie 80 % została obciążona jedna strona tzw. umowy kredytowej , przecież bank jako strona umowy powinien ponieść co najmniej połowę skutków finansowych tego wzrostu którego żadna umowa kredytowa w takiej wielkości nie przewidywała - umowa jest dwustronna a wzrost kursu franka przekroczył 20 % od tego z dnia zawarcia umowy i to nie są już zwykłe różnice kursowe...to wszystko śmierdzi... bankowcy widać że "robią w gacie"... jeżeli banki nie załatwią tego należycie to ludzie pójdą do sądu i wszystko na to wskazuje że wygrają... zresztą umowy są tak "śliskie" że są do obalenia przez sąd który nakaże nowe warunki umów , na pewno z podziałem skutków finansowych różnic kursowych po równo między strony umowy a dlaczego w rozmowach nie ma nikogo ze strony kredytobiorców... gada sobie jedna strona czyli banki i ustalają... sami ze sobą... a gdzie są przedstawiciele drugiej strony umów kredytowych czyli klienci? przecież to kredytobiorca jest drugą istotną stroną umowy kredytowej bo to .. ktoś o tym zapomniał a to bardzo istotny szczegół"Ułożenie stosunku prawnego w ten sposób, że strony wskazują inną walutę zobowiązania i inną walutę wykonania tego zobowiązania, jest zgodne z zasadą swobody umów (art. 353[1] KC). Modyfikacja taka dotyczy wyłącznie sposobu wykonania zobowiązania, przez co nie powoduje zmiany waluty wierzytelności na złote. Gdy strony ustalą, że zapłata kredytu nastąpi w złotych, dłużnik powinien postępować zgodnie z treścią zawartego zobowiązania, a na wierzycielu spoczywa obowiązek współdziałania (art. 354 § 1 i 2 KC). Kredyt w tej postaci powinien być zabezpieczony hipoteką ustaloną w walucie obcej, a więc w tej, w której jest wyrażona wierzytelność. Wynika to z zasady akcesoryjności hipoteki. Zgodnie z art. 68 zdanie drugie ustawy z dnia 6 lipca 1982 r. o księgach wieczystych i hipotece (t.j. Dz.U. z 2001 r. Nr 124, poz. 1361 ze zm.) - w brzmieniu sprzed nowelizacji dokonanej ustawą z dnia 26 czerwca 2009 r. o zmianie ustawy o księgach wieczystych i hipotece oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. Nr 131, poz. 1075) - jeżeli wierzytelność została zgodnie z prawem wyrażona w innym pieniądzu niż pieniądz polski, hipotekę należało wyrazić w tym innym pieniądzu. Nieprawidłowe byłoby zatem ustanowienie w takim przypadku hipoteki w złotych, gdyż nie była to rzeczywista waluta wierzytelności, a jedynie oznaczenie pieniądza, w którym miały być podejmowane czynności wykonawcze wynikające z zobowiązania".

mieszkanie

Miałem podobną sytuację w Warszawie. Panie  jest firma specjalistyczna w W-wie która usunie tych lokatorów bez względu na wiek i stan zdrowia w ciągu 72 godz. z gwarancją na piśmie ! Wejdą przez zamknięte drzwi, bedą filmować bo będzie się działo, mają wsparcie prawników, i to dla nich praca ale i zabawa ! A ten najemca nawet nie zdąży zabrać swoich rzeczy ! Koszt usługi wysoki, w tym Pana bardzo trudnym przypadku może być stawka max. czyli 20 tyś. ale może Pan coś wynegocjuje. specjalnie ściągnąłem te ustawę z netu - rzeczywiście napisana jest aby przez wiele lat chronić cwaniaków umożliwiając im bezkarne zamieszkiwanie nawet za darmo, zdecydowanie lepszy jest najem okazjonalny (nazwa jak z hoteliku na godziny), w przypadku zwykłego najmu możliwe jest wejście do lokalu w celu przeprowadzenia remontu lub wymiany instalacji, najemca musi udostępnić lokal, zgodne z prawem jest też wejście w celu sprawdzenia stanu mieszkania, wymagane jest pisemne powiadomienie najemcy, jeśli odmawia wstępu - po spełnieniu wymogów formalnych wchodzimy z policją, przy wynajmie zwykłym wystarczy, że panna tego gościa zaciąży - trzeba im załatwić mieszkanie zastępcze, jeśli będzie małoletni na wychowaniu, albo główny żywiciel na bezrobociu - tak samo.. dobrze gdzieś napisali - to jest ustawa przeciwdziałająca bezdomności - szkoda tylko, że kosztem uczciwych ludzi cały system prawny i państwowy jest złodziejski i antyludzki. E-sąd w Lublinie wydaje 5 milionów wyroków nakazowych bez rozprawy, 25 tysięcy dziennie ! Jeżeli jest 100 asesorów to każdy 250 wyroków dziennie, 1 co pół minuty , czyli bez czytania i myślenia drukuje szablon wyroku. Mafia komorników natychmiast wykonuje zajęcie, aby poszkodowany nie miał czasu na odwołanie. Z 250 mln. wyroków  średnio 1000 zł ( ty byłeś winny 20 zł za komórkę , komornik zabrał 1000 zł ) czyli 250 miliardów tyle co budżet krajowy. Elita gangsterów komorników sprzedaje domy, ziemię, samochody. Sprzedają majątek przypadkowych, niewinnych osób, tak jak sławny traktor.Komornicy gangsterzy dorabiają się więcej niż rządowy Zegarmistrz na autostradach. Każdy obszar rządzony przez państwo jest antyludzki - szpitale uśmiercają 30 normalnych dzieci, bo nie chce im się je przyjmowac do szpitala. na miejscu tego nieszczęśnika po załatwieniu eksmisji wytoczyłbym proces agencji, to jest jawne działanie na szkodę klienta - od razu powinni mu zasugerować formę najmu okazjonalnego a nie zwykłego, być może najemca sie z nimi wcześniej "dogadał", prawnicy, którzy go teraz obsługują też są marni, właściciel ma prawo wejść do mieszkania w pewnych, opisanych w ustawie sytuacjach a jak widać on o tym nie wie

najem

Jest właścicielem apartamentu za pół miliona złotych i praktycznie bezdomnym.   Krakowa wynajął mieszkanie nieuczciwym lokatorom, którzy nie chcą wpuścić go do środka i od ponad pół roku nie płacą. Dług w spółdzielni rośnie, a pan Jacek mieszka "kątem" u znajomych. Jak to możliwe? Podnieś mu czynsz pisemnie za potwierdzonym do 10 tys. zl miesiecznie (kwota moze byc dowolna nawet 100 tys. zl miesięcznie - nie ma bowiem przepisow mowiacych ze masz sie trzymac sztywno jakiejs ceny) - i tak nie placi - i załóż mu sprawe cywilna - do sadu musi sie stawic, a jak nie stawi sie wezwij po sprawie komornika - on zniszczy pasozyta szybko - zadne inne bzdury nie dzialaja - wiem z doswiadczenia!!! poza tym kolejny prawny bubel a la polska jak bedzie odbry komornik to zabierze mu rzeczy ktore nie beda na niego ale ktore bedzie uzytkowal bo komornik bada czy ktos uzytkuje ruchomość Człowieku sposób jest prosty, jako właściciel odłączasz wszelkie media, meldujesz na pobyt czasowy kliku kolesi, kupujesz im codziennie flaszkę pod warunkiem że będą imprezować w każdą noc, koleś bez prądu, wody i snu szybko wymięknie. /wynajmij firmę ochroniarską niech obserwują mieszkanie, jak gość wyjdzie to nawet się włam do mieszkania i wymień zamki gościa już nie wpuszczaj i jak będzie się dochodził to dzwoń po policję. umowa się zakończyła i w momencie wymienienia zamków lokator nie ma potwierdzenia, że w ogóle tam przebywa..... Właściciel wystarczy, ze będzie miał tytuł prawny i tyle. Policja nie ma prawa rewizji, potrzeba nakaz a do tego czasu wyczyści się mieszkanie. Dokładnie tak, Umow się zakonczył , skad mam wiedzieć z tam jest ...ktoś .mam tytuł prawny do wlasego lokalu wynajmuje 'klucznika' wymienia zamki i wywozi te graty do jakiegoś wynajętego pomieszczenia.Po sprawie , niech się dalej w Sądach procesuje ale ja już mam odzyskane mieszkanie ! Oczywiście , trzeba tylko obserwować mieszkanie kiedyś w końcu wyjdzie i akcja. Nie namawiam do zastosowania" innych srodków" No bo w Polsce jest takie prawo że zawsz przestępca jest górą ! Ale żeby na takiego gościa nie było prawa ! Była kiedyś taka sprzawa w Expresie Reporterów że prawnik wynajął duży apartament od właściciela i też nie płacił ! Nie wiem jak to sie zakończyło ! Ale nie mogę w to uwierzyć żeby takie rzeczy miały miejsce i nie było prawa na takiego lokatora , czyżby trzeba było wynajmować ludzi i bezprawnie wyrzucić gościa przez okno razem z futryną  Miałem podobną sytuację - sprawa bardzo prosta. Czekasz i grzecznie rozmawiasz, 1 - 2 tygodnie. Widzisz że klient jest lewy to zaczynasz działać! U mnie była to laska w ciąży z kolesiem którzy codziennie chlali. Plan wyglądał następująco - zawiadomienie do pip i spółdzielni o konieczności wykonania remontu z powodu złego stanu instalacji doprowadzającej gaz, prąd i wodę. Prąd - wymiana jednego gniazdka, wody - przeciek w okolicach syfonu toalety, gazu - wymiana filtra, co najzabawniejsze filtr zabrałem im i wymieniałem najdłużej ;-) Przy okazji pozabierałem co się dało, oczywiście z mojej własności. Przyznam twardziele - jeszcze mieszkali bez mediów. Przyszedł czas na wymianę stolarki okiennej, na zewnątrz było zimno. W dużym pokoju okna plastikowe wyjęte, założone drewniane z jedną szybą. Grzejnik odcięty. I to był strzał w dziesiątkę. Po tygodniu ich nie było. Teraz przy umowach podpisujemy weksel na 25000zł w razie nie płacenia.

Autko

Klient sam sobie winien, stawia przed sprzedawcą nie lada wyzwanie: auko do 10tys. pln, najlepiej 1 właściciel, przebieg max 150tys. km, w miarę świeże autko... Więc co się dziwić, każdy musi sprostać zadanie kupującym Niestety to co na zdjęciach pokazane to tylko chwilówka pół roku max rok bez gnicia to auto przejedzie a potem to na spawach lakier sam będzie odpadał :/ niestety też tak musiałem pracować i robić z wraku auto cud miód malina, ale pamiętajcie że żaden spawacz nie zrobi lepszych spawów od fabryki. w Łodzi sprzedają takie piękne "bezwypadkowe" wraki. Miałem okazję popatrzeć, jak Skoda Superb, która była dosłownie skasowana (przód zupełnie wyrwany + dachowanie) stawała się pięknym, bezwypadkowym okazem. I dało się! Wystarczy zajrzeć do nich na plac, popatrzeć jakie wraki stoją (powinny być zezłomowane), a po jakimś czasie obok w komisie samochodowym jako bezwypadkowe. chcą kupić tanio super brykęe, a potem okazuje się, ze takie jaja. Widziały grały co brały. Jak chcesz mieć pewne auto to kup w salonie, a nie u handlarzy. Pretensje możesz mieć tylko do siebie. Nikt cię nie zmuszał do kupienia. Musisz sie jeszcze dużo uczyc,poczytaj o specjalnych stolach wyciągajacych podłoge do milimetra,porzadny warsztat powinien dysponowac wymiarami punktow na podlodze od zewnatrz,zeby pojazd nie robil wiecej jak dwa slady,co do podkladow ktore sie poleruje,to nie rozsmieszaj mnie. 2K Urethane Primer Surfacer - Gray PF658 zmieszany z 2K Urethane Primer Surfacer Catalist PF659 proporcja 1 -4.Mozesz dodac jedna porcje Reducer PF 682 ,683 lub 684,wszystko zgodnie z tym co pisze na etykiecie, warunek musisz kumac po angielsku. Catalist to utwardzacz, reducer-rozpuszczalnik. Poszukaj instrukcji na YT,lub na Goole.Nigdy nie malowalem wiecej jak dwa razy,ewentualnie drobna poprawki,musisz uzywac odpowiedniego koloru podklad. Widzialem ruskiego na YT, jak ciagnol tylny panel, to faktycznie manufaktura ze pozał sie. Każde auto można naprawić po wypadku, tylko trzeba wiedzieć jak a po naprawie sprawdzić wszystkie punkty pomiarowe. Mam instrukcję fabryczną samochodu porsche, gdzie jest pokazane gdzie ciąć i jak spawać. Można też w garażu z kilku arkuszy blachy i kilku metrów rury pospawać nadwozie według planów własnych lub kupionych, wyciągnąć z rozbitków silnik i inne graty i zrobić z tego auto, którym po przeglądzie można normalnie jeździć po ulicach. Parę lat temu czytałem o Polaku pracującym w Niemczech, który z rozbitka porscha 911 i ze starej .....syreny zrobił odlotowe auto! Co ciekawe, te samochody miały takie same niektóre rozwiązania konstrukcyjne np konstrukcję słupka drzwiowego! tam nie wiecie o czym mówicie, auta tego typu to nie gnioty, co jeżeli mowa o popularnych autach typu Syrena, Polonez, Fiat, otóż już UK sprowadza je z Polski w stanie "agonalnym", aby dać im kolejny żywot lat eksploatacji. Co komu do tego, iż są one spawane, jeżeli właśnie na tym polega współczesna naprawa nadwozia, podwozia auta. Dajcie zarobić, a jeżeli mówicie stanowcze "NIE", to zapraszamy do salonów po nowe AUTKA, z gwarancją, gdzie wydacie wasze ciężko zarobione pieniążki i bedziecie mieli satysfakcje z udanej transakcji

pantoflarz

Naturalnym porządkiem rzeczy jest dominacja mężczyzny w związku (oczywiście dominacja nie oznacza przemocy fizycznej, czy psychicznej), to w czasach współczesnych elementy lewicowe wprowadzają ideologię niezgodną z naturą, czyli tzw. równouprawnienie (co jest bzdurą z punktu widzenia biologii, kobiety pod względem budowy ciała są stworzone do innej celów, niż mężczyźni), które ma służyć tylko i wyłącznie rozbiciu podstawowej komórki społecznej, jaką jest rodzina, a zamiast tego wprowadzić ideologię Gender. Nie znoszę pantoflarzy, którzy wykonują rozkazy żony.  Dla mnie facet musi mieć jaja i wiedzieć czego chce a ja chcę wiedzieć, że mam w nim oparcie i że w każdej sytuacji TO ON znajdzie wyjście z sytuacji. W łóżku to co innego, tu może być różnie. Ja zawsze tak uważałem wręcz kilka razy byłem nazwany szowinista. Moja uległa żona ładnie to ujęła: jako kobieta dostaje od męża to wszystko o czym większość kobiet marzy, zachowując się w taki sposób wobec męża w jaki większość kobiet by nie zaakceptowała.


Naiwność i nadinterpretacja do kwadratu. Stwierdzono tylko, że pary, w których jedna strona jest uległa mają więcej dzieci. Po co dorabiać ideologię w rodzaju więcej dzieci=więcej szczęścia w małżeństwie, czy związek partnerski już nie jest najlepszy? Jedni wolą partnerski, inni, żeby ktoś nimi porządził. Niektórzy chcą mieć dużo dzieci, inni nie. Ale po jednej linijce Twojej opinii sadze ze skazana jesteś niestety przez swój roszczenia charakter na typ z ostatniej linijki. Pociąga cie "silny" niezależny mężczyzna ale po czasie okazuje się ze chcesz mimo wszystko go zdominować bądź ośmieszyć wchodząc mu na ambicje jego męskości. To zawsze się źle kończy bo facet zaczyna uważać cie za rywala a ze często najbardziej stanowczy i męscy są ci o najsłabszym charakterze tworząc maskę twardości to konflikt musi sie źle skończyć. Dlatego zawsze gdy kobieta ma za duże wymagania które ujawnia po czasie i głębi nimi faceta ten będzie się bronił w ten sam sposób -poniżaniem bądź w najbardziej prymitywny sposób. Mnie dlatego zawsze pociągach kobiety o silnej osobowości bo łatwiej odczytać ich oczekiwania, są a dowolne, usmiechnięte, interesują je też moje oczekiwania. Są bardziej świadome i inteligentne w związku. jeżeli im na czymś zależy potrafią to w mało agresywny i nachalny sposób zakomunikować a jednocześnie mają mimo wszystko skłonności do podawania się opiece faceta nie oczekując ze będzie za nią o wszystkim decydował.